From me to you. :)
Dostałam właśnie kopię mojej subskrybcji na Cross Stitch Crazy, ale miałam pewne problemy z pocztą i przez zaległości w dostawie dostałam podwójne wydanie :) Tak więc jedną kopię chętnie oddam komuś w ramach Candy i prezenciku Świątecznego. Dorzucę jeszcze coś extra na zimę i święta oczywiście ;)
Żeby wziąć udział w candy zapraszam do komentowania. :)
1. Dodaj swój komentarz i napisz co najbardziej lubisz w zimie / okresie Bożego Narodzenia.
2. Udostępnij wiadomość o moim candy na swoim blogu - w formie posta lub obrazka w bocznym panelu.
3. Jeżeli nie masz bloga pozostaw swój adres e-mail razem z komentarzem.
4. Zabawa trwa do końca tego miesiąca żeby zdążyć wysłać gazetkę jeszcze w listopadzie. I żeby zwycięzca mógł skorzystać ze świątecznych wzorków :)
5. Wybór osoby na podstawie najfajniejszego moim zdaniem komentarza, odbędzie się 1 listopada, jeżeli liczba komentarzy przekroczy liczbę 20 :)
Zapraszam!
Chętnie bym dołączyła do obserwatorów ale nie ma jak ??? :(
OdpowiedzUsuńMusisz to zrobić w ustawieniach !!!
Święta Bożego Narodzenia to dla mnie pachnąca
choinka w domu , kapcie na nogach , ciepły pled , ciepłe kakao
i popcorn a obok ktoś kogo kocham nawet nie musi być prezentów ;)))
A czasami w Święta lubię wyjść też na dwór gdzie mnóstwo świeżo napadanego śniegu skrzypi pod nogami a ja czuję siarczysty mróz na twarzy oraz zrobić śniegowego aniołka i chyba tyle - wiele do szczęścia
mi chyba nie trzeba hmmmm hihi - pozDrawiaM ciepło ;)))
albo wierszykiem ;))) { mój własny z dziś ;) }
Gdy na dworzu biały śnieg napada i siarczysty mróz
dopada ja uciekam spod ciepłego koca - będę na
śniegu robiła Anioła ;) Gdy mnie zmrozi niesłychanie
wtedy do domku pędzę niczym strzała zrobić sobie popcornu
i ciepłego kakao a ktoś kto kocha mocno przytuli i powie , że
kocha nad życie takich Świąt wszystkich życzę ;)))
Uściski http://xymciadm.blogspot.com/
Miało być wszystkim życzę !!!
OdpowiedzUsuńDla mnie święta to wyjątkowy czas. Wspomnienia beztroski oraz prawdziwej choinki, w blasku jej świateł i bombek odbija się cała uśmiechnięta rodzina. Wyjątkowy czas gdzie spełniają się marzenia:)
OdpowiedzUsuńTez sie dopisuje, zwlaszcza ze poluje na ten numer:)
OdpowiedzUsuńCo lubie w swietach? Prezenty:P A tak na serio, to lubie kilka rzeczy, np. oczekiwanie na nie. Caly grudzien sie czeka, wyjada czekoladki z kalendarza adwentowego a pozniej wspolnie z rodzinka przygotowuje sie potrawy, wspolne krojenie salatki z Rodzickami, wesole pieczenie ciast z Matkasem, a pozniej ta odswietna atmosfera, wszyscy ladnie poubierani, kolacja jedzona w pokoju a nie kuchni i radosc w czasie wspolnego odpakowywania prezentow. Ale najbardziej, ze przez te przynajmniej dwa dni jestesmy razem, nic ani nikt nam nie przeszkadza. Tak bylo kiedys i za tym tesknie, teraz swieta to okres na ktory nie czekam, raczej czekam az szybko przemina, zeby jak najszybciej wrocic do tego co bylo i bedzie!
Zapisuję się na te skarby. Banerek na moim blogu http://teresa-teresa1305.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCo najbardziej lubię w zimie/okresie Bożego Narodzenia? Pytanie jak na dzisiejsze czasy bardzo trudne, bo jak tu przeżywać święta gdy od 2 listopada już wszędzie są bożonarodzeniowe wystawy i reklamy.
pomimo tego dla mnie taką magiczną chwilą w okresie świąt jest ....
Wigilia zjedzona, potrawy smakowały jak nigdy, bo przecież takie są tylko jeden raz w roku. Czas iść na Pasterkę i tu właśnie jest cała magia ...
Prawdziwa Cicha Noc, słychać tylko jak buty skrzypią na mrozie, nigdzie nikogo nie widać, prószy drobny śnieg, którego płatki tańczą w świetle palących się latarni ulicznych. Wszystkie problemy dnia codziennego gdzieś daleko, a w sercu radość, spokój i świadomość, co tak naprawdę jest ważne...
I ja dołączę :)
OdpowiedzUsuńBanerek znajdziesz na moim blogu: http://naszskrawekziemi.blogspot.com
Co najbardziej lubię w zimie/okresie Bożego Narodzenia?
Jak na rękodzielnika przystało bardzo lubię wymyślać i robić prezenty. Ale nie tak całkiem sama :)
W domu jest nas siedem osób, rodzice i my- nasza piątka, gdzie najmłodsza z nas ma 3lata.
Co roku biorę się za tworzenie prezentów - razem z młodszym rodzeństwem. Myślę, że pomaganie maluchom stworzyć coś niepowtarzalnego dla ukochanych osób jest najpiękniejszą i jedną z najbardziej wartościowych rzeczy w okresie zimowym.
Dzieciaki mają mnóstwo wspaniałych pomysłów i bardzo się starają przy ich realizacji. Jedyny moment, który może się z tym równać to czas odpakowywania prezentów, kiedy niejednokrotnie towarzyszą temu momentowi łzy wzruszenia, nieważne jak niewielkie są to podarki :)
Pozdrawiam...
Ze świąteczną radością zapisuję się na świąteczne łakocie.Banerek na moim blogu Biebrzmilska Kraina . A zima to przede wszystkim okres Świąt Bożęgo Narodzenia.A święta od najmłodszych lat kojarzą mi się z powrotem do domu rodzinnego gdzie czekała rozpromieniona mama i reszta rodziny, że nareszcie po kilku długich miesiącach rozłąki możemy być wszyscy razem. Święta to pachnąca choinka , roznoszący się po całym domu zapach potraw wigilijnych , oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę ,trzask łamiącego się opłatka, kolędy, mikołaj ,który pojawiał się zawsze kiedy dziadek znikał;) ,to uśmiech rodziców ,kiedy speszone dzieciaki recytowały jąkając się wierszyki ,żeby otrzymać prezent i pomarańcze ,które jadło się jedynie w święta.Święta i zima to setki wspomnień, które wywołują łzę wzruszenia
OdpowiedzUsuńZgłaszam się .Polubiłam Cię i zagoszczę u Ciebie na dłuuuużej. http://tesstereczka.blogspot.com/ Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńW zimie przed świętami Bożego Narodzenia najbardziej lubię chwile gdy ja tnę dzieciom papier na robienie papierowych łańcuchów , dzieci kleją łańcuchy, mąż pali w co żeby nam nie było zimno a za oknem prószy śnieg. Zawsze wtedy patrzymy w okno na gwiazdy i na latarnię obok naszej chatki i obserwujemy jak przy świetle latarni prószy śnieżek. Mąż robi nam cieplutką karmelową herbatkę i czas miło i spokojnie mija.